[Warszawa-pm] Czego nie lubimy w Perlu?

Piotr Roszatycki piotr.roszatycki w gmail.com
Pią, 16 Lip 2010, 14:31:48 PDT


Tak naprędce to te idiotyzmy to ta notacja prefiksowa, ale głównie chodziło
mi o standardowe moduły. Np. "base" robi jakieś cuda z obiektami zamiast po
prostu dodać klasę do @ISA. W dystrybucji Perla pełno jakiś smieci, których
i tak nikt nie używa, np. "fields", FileHandle, a do "use English" trzeba
dodać jakiś magiczny parametr, bo 10 lat temu coś się komuś pomyliło...

W sumie to moduł CPAN powinni zaorac, bo odkąd pojawił się cpanmini, to tego
dużego g...a już nie używam :)

W dniu 2010-07-16 23:00 użytkownik "Piotr Fusik" <piotr w fusik.info> napisał:

Dnia 2010-07-16 22:32 Piotr Roszatycki napisał(a):


>Mityczna kompatybilność wstecz, która powstrzymuje wywalenie niektórych
>idiotyzmów z języka.
A konkretnie? Bo np. kiedyś raportowałem dziwne zachowanie $# i po bardzo
krótkiej wymianie zdań na p5p po prostu wywalili tę zmienną.
Wywalili też $*.

Tego rodzaju zmiany nie przejdą np. w .NET, gdzie np. standardowa klasa
XsltContext została źle nazwana, bo tak na prawdę dotyczy XPath a nie XSLT.
http://social.msdn.microsoft.com/forums/en-US/xmlandnetfx/thread/bd278a86-e6bd-49d5-bd7a-62524cfddd21


>Nie można zapomnieć, że Perl to dynamiczny język dający ogromną dowolność
>stylu programowania wię...
To prawda, początkujący programista może zrobić niezłe szambo.

Piotr

_______________________________________________
Warszawa-pm mailing list
Warszawa-pm w pm.org
http://m...
-------------- następna część ---------
Załącznik HTML został usunięty...
URL:  <http://mail.pm.org/pipermail/warszawa-pm/attachments/20100716/a5927287/attachment.html>


Więcej informacji o liście Warszawa-pm